Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ttx
Administrator

Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Czw 21:44, 26 Lut 2009 Temat postu: Opieka nad młodym króliczkiem. |
|
|
Opieka nad małym króliczkiem
Opieka nad młodymi króliczkami (około 2 miesięcznymi) prawie nie różni się od opieki nad dorosłym królikiem. Zasadnicza jednak różnica tkwi w diecie. Młode króliki dopiero zaczynają rosnąć, dlatego potrzebują dużo pełnowartościowego pokarmu. Do 3 miesiąca życia króliczki powinny karmione być jedynie granulatem i siankiem. Przestrzegamy przed podawaniem jakichkolwiek warzyw, owoców lub zieleniny, gdyż ze względu na delikatny układ trawienny tych zwierząt, taka dieta może zakończyć się ostrą biegunką, która jest niebezpieczna dla zdrowia i życia królików. Granulat, którego nie należy mylić z mieszankami zawierającymi ziarna zbóż, podajemy króliczkowi dwa razy dziennie po jednej łyżce stołowej.
Na rynku dostępne są również specjalne karmy dla juniorów, jednak nie zachodzi potrzeba kupowania takiego pokarmu. Sianko oraz woda powinny być dostępne dla królika 24 godziny na dobę. Pamiętajmy także, iż młode króliczki uwielbiają się bawić, są bardzo ciekawskie itd., dlatego musimy zapewnić im jak najwięcej ruchu. Pozwólmy maluchowi swobodnie pobiegać po mieszkaniu i wyszaleć się - pamiętajmy jednak o wcześniejszym zabezpieczeniu pomieszczeń!
Od 3 miesiąca życia można zacząć wprowadzać do króliczej diety wszelką zieleninę. Jednak należy robić to bardzo powoli i ostrożnie. Zacznijmy najlepiej od niewielkiej ilości natki pietruszki, a następnie obserwujmy reakcję królika, czy przypadkiem nie wystąpi biegunka. Jeśli wszystko jest w porządku, można stopniowo zwiększać porcje i podawać je między głównymi posiłkami (granulat). Jeśli jednak wystąpiła biegunka, należy zaprzestać podawania tej zieleniny lub zmniejszyć podawaną ilość. Gdy oswoimy naszego króliczka z jakimś warzywem, czas na kolejne - zawsze pamiętając o powolnym i stopniowym dawkowaniu. W taki sposób po pewnym czasie będziemy mogli urozmaicać naszemu pupilowi dietę, podając różnorodne owoce i warzywa. Pamiętajmy jednak, by zielenina zawsze była świeża, umyta i osuszona. Wilgotne warzywa mogą prowadzić do biegunki, chyba, że powoli przyzwyczaimy królika do takiego jedzenia.
Musimy zdawać sobie sprawę, iż królik nie jest zabawką. Wiadomo, iż każdy chciałby przytulać takiego małego, słodkiego króliczka, jednak nic na siłę. Nie należy ganiać królika, brać go na ręce i ściskać, jeśli tego nie lubi. Małemu króliczkowi należy okazywać dużo czułości poprzez delikatne głaskanie, gdy ten sam do nas przyjdzie. Króliczki uwielbiają, gdy ktoś o nie dba, sprząta w klatce, przemywa oczka, delikatnie czesze itd. Pozwólmy również na małe szaleństwo ze strony naszego pupila. Niech sobie skacze i biega jak oszalały po pokoju, w końcu jest młody i musi się "wyszumieć". Jednak już za młodu królik powinien być uczony czystości, aby później nie było problemów z zasikanymi podłogami, czy całym obobkowanym dywanem.
Z czasem nasz króliczek będzie robił się coraz większy i większy. Dlatego z czasem należy ograniczyć porcje granulatu, zastępując to zieleniną.
_________________
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
alison1628
Opiekun

Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KALISZ
|
Wysłany: Pią 4:36, 03 Kwi 2009 Temat postu: Prosze o odpowiedz. |
|
|
Jak opiekowac sie 7 tyg.kroliczkiem?Dodam ze jest bardzo zywym pupilkiem,szybko sie uczy tzn.gdzie ma sie zalatwiac-no sa jeszcze problemy z nauka gdzie ma rogic kupke,ale z siusianiem nie ma problemow.Szybko sie nauczyla ze trzeba robic do kuwety.Spragniona jest pieszczot,wrecz sie ich domaga.Wciagu dnia przebywa po za klatka,wchodzi do niej tylko na posilki i zalatwianie sie.Zamykam ja tylko na noc i jak wychodze z domu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pią 4:47, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agusia113
Administrator

Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Sob 22:39, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przecież masz wszystko wyżej opisane. Dodam tylko że 7 tygodniowy królik powinien być jeszcze mamą, więc musisz obchodzić się z nim bardzo ostrożnie. A wszystkie zmiany wprowadzaj powoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alison1628
Opiekun

Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KALISZ
|
Wysłany: Nie 2:05, 05 Kwi 2009 Temat postu: ODPOWIEDZ |
|
|
Wiem,ze powinna byc jeszcze przy mamie.Dlatego poswiecam jej duzo uwagi.Wiekszosc czasu glaszcze ja i pieszcze ona to uwielbia,wrecz sie tego domaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agusia113
Administrator

Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Nie 7:51, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Brdzo dobrze że poświęcasz jej dużo uwagi ale przy tam młodym uszaku musisz uważać naprawdę pod każdym względem. Nie podawaj mu jeszcze żadnej zieleniny, możesz zacząc ja wprowadzać po skończeniu 2 miesiąca, ale powoli i stopniowo. Na razie karm go granulatem i siankiem. Uważaj by uszak miał zawsze dostępna świeżą wode
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alison1628
Opiekun

Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KALISZ
|
Wysłany: Nie 9:55, 05 Kwi 2009 Temat postu: ODPOWIEDZ |
|
|
Sianko i przegotowana wode ma caly czas.Narazie musi byc na mieszance granulatu troche gorszy niz ten zalecany-czekam na dostawe zalecanego,pelnowartosciowego granulatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alka
Dobry Opiekun

Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Opola
|
Wysłany: Nie 10:03, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja moja amunke zabralam ze sklepu gdy miala 4 tyg, siedziala chyba z 10krolikami i 5 szynszylami, wiec musialam ją zabrac nie bylo innej opcji, 10 min pozniej wyladowalam w innym sklepie i zobaczylam tam malego tośka który byl w podobnej syt i go tez zabralam, poswiecalam im duzo uwagi ale pewnie gdyby nie byly razem zdechly by,amunka nie chciala jesc ani pic, ale tosiek byl przy niej i dały rade;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ttx
Administrator

Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 14:46, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznaję królik powinien być przy mamie do skończenie 8tyg zycia .. Ale są takie króliczki jak np. króliczki Ali , które przeżyły chociaż były jeszcze malutkie .. Tylko trzeba bardzo uważać na nie i nie podawać zieleniny do skończenia 2miesięcy życia ..
Karmić je pełnowartościowym granulatem dla królików najlepiej z firmy Versele Lage..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiche_wilczyca
Dobry Opiekun

Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 18:15, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
pozwolę sobie poprawić - zieleninić powinno się zacząć wprowadzać po skończonych 3 miesiącach nie dwóch..... Wyjątek mogą stanowić te króliki, które bierzemy od hodowcy i które przy mamie nauczyły się jeść zielonkę, warzywa i owoce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agusia113
Administrator

Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Pią 20:06, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mój jest z hodowli dlatego od początku dawałam mu zielenine i warzywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|